Gdy mówimy „sztuczna inteligencja”, oczami wyobraźni widzimy hordę zbuntowanych robotów rodem z „Terminatora”. To wizja ekscytująca, ale mocno mijająca się z rzeczywistością. AI już od pewnego czasu ułatwia nam wszystkim życie, zarówno podczas sprawdzania, gdzie serwuje się najlepszą pizzę w mieście, jak i upewniania się, czy pingwiny mają kolana. Na każde, nawet najdziwniej sformułowane pytanie, odpowiedź znajdzie się niemal sama – właśnie dzięki sztucznej inteligencji. Poznajmy jednego z jej najważniejszych przedstawicieli, czyli RankBrain.
Potęga umysłu w wyszukiwarce Google
RankBrain to algorytm Google funkcjonujący od 2015 roku, którego działanie opiera się na uczeniu maszynowym (z ang. machine learning). Jego zadaniem jest interpretacja słów kluczowych wpisanych w okno wyszukiwarki w taki sposób, aby użytkownik otrzymał najbardziej trafną odpowiedź z możliwych.
Nie bez przyczyny RankBrain nazywa się sztuczną inteligencją Google. Ta nowoczesna metoda przyswajania danych różni się bowiem od tego, w jaki sposób wyszukiwano strony internetowe przed rokiem 2015. W kilku prostych słowach: dzięki uczeniu maszynowemu algorytm stale uczy się zachowań użytkowników sieci. Na podstawie słów kluczowych poznaje ich potrzeby, przyzwyczajenia oraz wiele innych zmiennych, a następnie przekuwa pozyskane informacje na doświadczenie. Wszystko ma jeden cel: jak najlepiej dopasować wyniki wyszukiwania do potrzeb użytkownika sieci.
Inteligentne wyszukiwanie na zawołanie
Dzięki algorytmowi RankBrain Google jest w stanie niemal natychmiast trafnie zinterpretować intencję osoby, która wstukuje w klawiaturę nawet najdziwniej brzmiące zapytanie. Uczenie maszynowe odbywa się przez cały czas – tak, teraz też!
Gdy wpiszesz do wyszukiwarki ciąg słów „ile trwa zrobienie kolorowego swetra na drutach”, otrzymasz nie tylko odpowiedzi związane z nauką tej niełatwej sztuki, ale także informacje na temat próby obliczeniowej oczek, sklepu internetowego z włóczkami, popularnych wzorów czy liczby oczek dla swetra w rozmiarze 38. Algorytm stara się znaleźć rozwiązanie, które Cię usatysfakcjonuje. Jednocześnie zapamiętuje słowa kluczowe, wiąże je z innymi zapytaniami oraz „zgaduje”, co autor miał na myśli. Wszystko po to, aby w przyszłości zarówno Tobie, jak i innym, zaproponować wynik jeszcze lepszy od poprzedniego!
Algorytm RankBrain robi coś jeszcze: uczy się i zapamiętuje to, co piszesz, ale także jak i kiedy to robisz, z którego miejsca na świecie i ile czasu to zajmuje. To wszystko ma dla sztucznej inteligencji równie duże znaczenie. A jest to praca na cały etat – w ciągu jednego dnia Google może otrzymać miliardy zapytań, spośród których dość spory procent to zapytania zupełnie nowe. Może od tego rozboleć głowa! Na szczęście dzięki uczeniu maszynowemu algorytmowi RankBrain to nie grozi.
No dobrze, ale dlaczego to takie ważne?
Nie wiemy, w jaki sposób Google przyczynia się do ulepszania wyników wyszukiwania – czynników rankingowych istnieje przecież ponad 200! Wiemy jednak, że RankBrain jest jednym z trzech najważniejszych algorytmów, które mają wpływ na to, co wyświetla się każdemu użytkownikowi z osobna. Właśnie z tego względu tak istotne są m.in. właściwe dopasowane słowa kluczowe znajdujące się na stronach internetowych. Na ich podstawie algorytm RankBrain może ocenić, która witryna jest w stanie znaleźć właściwy wynik w wyszukiwarce Google.
Pozostaje jeszcze odpowiedź na pytanie, które zapewne kołacze Wam się w głowie od początku. A zatem: czy pingwiny mają kolana?
Mają.
